pomóż paulinie
Nazywam się Paulina, niestety choruję na wielohormonalną niedoczynność przesadki mózgowej. Do tej pory wszystko wiodło się dobrze, ponieważ miałam zagwarantowaną refundację leku, który jest mi potrzebny do życia. Niestety teraz gdy rozwój moich kości zatrzymał się i będę pełnoletnia, hormon wzrostu, który codziennie przyjmowałam nie będzie już dla mnie refundowany. Podejmowano próby odstawienia mnie od tego hormonu, lecz wszystkie podejścia kończyły się pobytem w szpitalu i spadkami cukru we krwi. Lekarze oznajmili mi, iż do normalnego funkcjonowania będę zmuszona brać hormon wzrostu do końca życia. Problem tkwi w tym, że jego cena jest bardzo wysoka i nie jestem w stanie pokryć tak wielkiej sumy miesięcznie w celu zakupienia go. Za wszelką pomoc serdecznie dziękuję.