pomóżmy marcinowi stanąć na nogi
Witam, nazywam się Marcin. Jestem kochającym tatą trójki wspaniałych dzieci. W czerwcu 2016 roku miałem wypadek przy pracy. Upadłem z wysokości 12m. W wyniku tego zdarzenia doznałem urazu kręgosłupa oraz głowy. W chwili obecnej poruszam się na wózku inwalidzkim. Mam szansę stanąć na nogi i wrócić do dużo lepszej sprawności. Wymaga to jednak długotrwałej, systematycznej i kosztowanej rehabilitacji. Potrzebuję również odpowiedniego sprzętu, który pozwoli mi na efektywniejszą rehabilitację. Jedyne o co proszę, to o symboliczną ''złotóweczkę" lub 1% podatku. Pozwoli mi to na szybszy powrót do zdrowia. Wierzę, że każde przekazane dobro powraca nie raz, ale wielekroć razy. Wiem, że wśród nas jest wiele osób o wspaniałych sercach, którym składam serdeczne podziękowanie.
Bardzo serdecznie dziękuję wszystkim tym, którzy wspierają mnie swym procentem i wpłatami indywidualnymi. Wszystko to sprawia, że czuję się coraz lepiej, a zakupiony sprzęt i regularna rehabilitacja przyczyniają się, do lepszej samodzielnej sprawności. Pozdrawiam wszystkich moich dobroczyńców.