Tuż przed 19nastymi urodzinami, w weekend poprzedzający 1 rok studiów na uniwersytecie śląskim uległem wypadkowi drogowemu. W następstwie, czego doznałem otwartego złamaniu lewego podudzia, złamania typu IIIC prawego stawu skokowego i lewego nadgarstka. Lewa noga i ręka po rehabilitacjach mają się już dobrze, niestety wciąż powrót do normalnego życia uniemożliwia mi prawy staw skokowy.

Jestem po pierwszej operacji mającej umożliwienie regularnego chodu. Polegała ona na wydłużeniu ścięgien w stopie. Podczas pierwszej operacji wystąpiły komplikacje, dlatego przede mną jeszcze artrodeza - usztywnienie stawu skokowego. Jest to nieodwracalna operacja zabierająca mi jakikolwiek ruch w stopie na całe życie. Potem jeszcze 3 miesiące w gipsie, rehabilitacja i mam nadzieje powrót do codziennych aktywności. Może i nawet niektórych sportów :)

Nie jest łatwo prosić się o pomoc osobie, która do tej pory była samodzielna i aktywna fizycznie.
Bardzo dziękuje każdemu za przekazaną pomoc.