Cześć! Mam na imię Konrad. Razem z tatą zbieram fundusze na leczenie mojej ciężko chorej mamy. Mama choruje na trudny przypadek nowotworu, jest to szpiczak plazmocytowy. Każdego dnia najbliższa nam osoba walczy z osłabieneim i ogromnym bólem wywołanym przez nowotwór oraz zniszczone kręgi kręgosłupa. Niestety jej leczenie nie należy do najtańszych, są to koszta często rzędu 2,5/3 tysiące złotych miesięcznie w które wchodzą środki zwalczające przyczyny nowotwóru oraz wspomagające organizm. Przyda się każda złotówka, która ułatwi nam zakupy potrzebnych mamie lekarstw. Dziękujemy za każdą wpłatę, każdą pomoc. Bez waszej pomocy byłoby nam niewątpliwie bardzo trudno. Jeśli możesz, proszę przekaż nam swoje 1,5% podatku. Dzięki!
.