Odbudowa domu po pożarze
Przeczytaj proszę i pomóż nam. Nazywamy się Asia i Rafał Cudni. W wyniku pożaru 08.01. 2024 roku straciliśmy cały swój dobytek i dach nad głową. Dzięki pomocy strażaków zostało uratowanych 5 naszych psów mieszkających razem z nami. Niestety zginęły małe zwierzęta: świnki morskie, królik, papugi. Mieszkamy teraz w przyczepie kempingowej na naszym podwórku. Chcemy odbudować nasz dom. Wiemy, że długa droga przed nami. Do tej pory zrobiliśmy nowe przyłącze prądu, musimy zamówić kontenery przed rozbiórka domu, nie mamy wody, trzeba naprawić i odbudować ogrodzenie. Czeka nas zakup projektu domu i wizyta geodety.
Można powiedzieć, że zaczynamy od początku nasze życie. Oboje z mężem pracujemy, ale koszty chociażby przygotowań przed odbudową przewyższają nasze możliwości finansowe. Ja jestem nauczycielem w przedszkolu a mąż pracuje w firmie remontowej.
Lęk o przyszłość miesza się z nadzieją na lepsze jutro. Wierzę, że uda nam się ponownie zamieszkać z naszą psią rodziną w nowym domu. Zawsze pomagaliśmy zwierzętom. Wszystkie nasze psy są przygarnięte lub adoptowane z fundacji. Byliśmy w Stowarzyszeniu Pomocy dla Świnek Morskich. Mamy kury z fermy. Wiele lat byłam wolontariuszką w różnych organizacjach takich jak UNHCR, Amnesty International, w ZHP pomagając powodzianom podczas wielkiej powodzi, w domach dziecka.
Niech nasz apel idzie w świat a dobro niech się mnoży.
Z góry dziękujemy wszystkim za udzieloną pomoc.