Walka z epilepsją i otyłością
Mateusz od urodzenia znosi ciężar epilepsji, która zabiera mu możliwość normalnego funkcjonowania. Jego trudności z wymową i pamięcią sprawiają, że pisanie i czytanie to nieosiągalne tajemnice, których tajemniczy klucz wydaje się być utracony na zawsze. Codzienna komunikacja z innymi jest labiryntem. To bardzo frustrujące i ograniczające dla niego, zwłaszcza że z całych sił stara się być aktywny i pomocny. Leki neurologiczne i psychiatryczne, choć mogą być ratunkiem, wiodą go na ścieżkę otyłości, dając kolejne piętno na jego już ciężkim losie. Walka z otyłością staje się kolejnym wyzwaniem, które utrudnia mu życie. Mateusz, mimo swojej dobrej woli, musi radzić sobie z wieloma przeciwnościami wynikającymi z jego choroby.
Zbieramy na wszelkiego rodzaju rehabilitacje takie jak siłownia, basen, wyjazdy turnusy rehabilitacyjne.