Pomoc w trudnej sytuacji
Jestem młodą kobietą, która próbuje podnieść się po trudnych wydarzeniach ostatnich lat.
Ciężka ciąża w czasie COVIDu i 9 miesięcy leżenia walcząc o to, żeby córka nie urodziła się zbyt wcześnie. Później nagły poród zagrażający życiu mojemu i dziecka, a następnie problemy zdrowotne córki będące prawdopodobnie następstwem ciężkiej ciąży i porodu. Mimo, że to był czerwiec 2020 roku, nadal uczęszczam z córką do różnych specjalistów. Te problemy miały ogromny wpływ na moją psychikę, rozpoczynającą się wtedy depresję.
Później było tylko gorzej, bo doszły problemy ze zdrowiem męża i jego nagłe, wielomiesięczne pobyty w szpitalu, brak możliwości podjęcia pracy, walka z ZUSem o jakiekolwiek pieniądze. Jego stan miał bezpośredni i bardzo mocny wpływ na moje zdrowie psychiczne i depresję, która się pogłębiała.
Od lata 2021 jestem pod opieką lekarki psychiatrii i przyjmuję leki, od jesieni 2021 roku jestem w trakcie terapii. Terapia to moja najlepsza inwestycja, ale koszt jest przerażający. Jest konieczna do życia, ale jednocześnie jest to obecnie usługa premium.
Do powyższych sytuacji doszły problemy z zakupioną, wymarzoną nieruchomością, które pomaga rozwiązać sąd i adwokat. Byliśmy zmuszeni do założenia sprawy, ponieważ zostaliśmy oszukani. Od 2,5 roku sprawa jest w toku, mam nadzieję, że niebawem skończy się ten koszmar.
Nasz dom wymagał pilnej wymiany podłogi, skucia zagrzybiałych ścian. Drewniana podłoga dosłownie rozpadała się pod stopami, co było bezpośrednim zagrożeniem dla naszej rodziny. Dotychczas remont pochłonął ogromne pieniądze nasze i naszych bliskich, a ze względu na to, że termomodernizacja nie dobiegła końca, rachunki są ogromne. Obecnie mieszkam w tym domu sama z córką, w jednym wykończonym pokoju i z wyremontowaną łazienką. Reszta domu to surowa wylewka, czerwone cegły, pył. Dużo nauczyłam się robić, dlatego jak będę miała fundusze, od razu ruszę do akcji i wykończę kolejne pomieszczenia.
Zamierzam być super samodzielną (i dzielną) mamą, zadbać o siebie i córkę, dokończyć remont, rozwiązać problemy prawne z pracować i żyć spokojnie. Mam już siłę by walczyć o dobro moje i córki, mam chęć dalej pomagać wszystkim wokół, mam znowu siłę i możliwość pracować. Teraz będzie już tylko lepiej, choć najtrudniej po prostu wstać z kolan.
Wszelkie zebrane pieniądze przeznaczę na niezbędne wydatki: psychoterapię moją, terapie córki u specjalistów (neurologopeda, fizjoterapeuta, ortodonta), wydatki na potwornie wysokie rachunki, oraz na skończenie remontu domu.
Serdecznie dziękujemy za okazaną pomoc!