Antos ma 7 lat, urodził się ze złożoną wadą serca pod postacią Tetralogii Fallota z artezja zastawki płucnej, ma za sobą dwie poważne operacje serca a w bardzo niedalekiej przyszłości, czeka go wymiana wspomnianej wcześniej zastawki płucnej. Poza wadą
serca, syn urodził się z wadą nerek. Z czasem u Antosia stwierdzony został Autyzm Dziecięcy oraz ADHD. Tosiek, niedowidzi oraz ma astygmatyzm. Poza tym Astma, Alergie, Zaburzenia SI na wielu płaszczyznach i mogłabym tak wymieniać. Tosiu jest odroczony od szkoły. Obecnie uczęszcza do niepublicznego przedszkola specjalnego, ma stwierdzoną niepełnosprawność intelektualną w stopniu lekkim.
Dokuczają mu problemy z utrwalaniem wiedzy oraz samoobsługa. Zapewniamy mu wszystkie potrzebne terapie oraz wizyty lekarskie. Jest pod opieką kardiologa, nefrologa, neurologa, psychiatry, endokrynologa, okulisty, alergologa itp. O kosztach terapii, Ieczenia oraz wizyt kontrolnych już nie będę się rozpisywać. Robimy, co tylko możemy. Syn ma silną wolę życia, jest cudowny! Kocha Ludzi, choć nie wszyscy rozumieją Jego schorzenia. Jest bardzo otwartym na świat dzieckiem. Dzielnie walczy o lepsze jutro. Dajemy radę ale przy tylu obciążeniach zdrowotnych nie ma określenia " za dużo pieniędzy " Każda dodatkowa pomoc, to dodatkowe możliwości. Mamy mnóstwo planów na przyszłość. Antoś ma trzy siostry, które mam nadzieję, zawsze będą go wspierały ale moim marzeniem jest doprowadzić synka do takiej formy, żeby funkcjonował samodzielnie. Marzę o tym by nauczył się życia. Jesteśmy uparci i wiem, że jeśli nie ograniczy nas stan zdrowia i fundusze, jesteśmy w stanie doprowadzić Tosia do normalnego funkcjonowania, w co szczerze wierzę. Właśnie po to, za namową znajomych, po wielu latach wątpliwości, w końcu powstało to subkonto. Dziękujemy Wszystkim tym, którzy zechcą dołożyć swoją cegiełkę dla Antosia. Dla nas to naprawdę wiele. Nie chcę bazować na litości itp.a na zrozumieniu. Radzimy sobie ale mamy jeszcze trzy córki ( najmłodsza ma 4 latka i również problemy zdrowotne), które zasługują na normalne życie. Wierzę, że pomimo wszystko pokonamy przeciwności losu i Antos wyrośnie na mądrego człowieka z małymi deficytami zdrowotnymi. Dziękujemy za okazaną pomoc, z całego serca, życząc wszystkim Darczyńca zdrowia , ponieważ przekonujemy się codziennie, że nie ma nic cenniejszego . Pozdrawiamy, Rodzice Tosia- chłopca z wiecznym uśmiechem na twarzy. Nie chcę wystawiać na widok publiczny zdjęć ze szpitali, poradni itp. Zawsze podziwiam Ludzi za to, że mają siły je robić. My mamy bardzo małą kolekcję, głównie dla Antosia, żeby kiedyś zobaczył jaki był dzielny. Chciałabym jednak, żeby zostały One w prywatnym albumie arodzinnym. Tutaj chcę pokazać, że pomimo tych wszystkich chorób, można prowadzić normalne życie i cieszyć się każdą chwilą spędzoną razem, ponieważ nigdy nie wiadomo czy będzie nam dany kolejny dzień.