Joanna Nosowska

Bezdomność zwierząt jest straszna - ciężko się z tym nie zgodzić. Ilość psich i kocich nieszczęść poraża. Nasze działania polegają na minimalizowaniu tragedii i bezmiaru dramatów, które dotykają naszych braci mniejszych. Działamy na terenie wiejskim - tu, gdzie rozmnażanie zwierząt jest codziennością... Tu, gdzie zwierzęta oddawane są w "dobre ręce"... Tu, gdzie najłatwiej podrzucić ciężarną suczkę czy kotkę i pozbyć się problemu... Tu, gdzie trudno zmienić ludzką mentalność... Tu, gdzie płaczemy z rozpaczy i bezsilności... Bo nie jesteśmy w stanie uratować każdej potrzebującej istoty, która stanie nam na drodze. Każdego dnia przyjmuje nowe zwierzaki. Leczymy, socjalizujemy, kastrujemy, szukamy domów stałych. Pomagamy również ludziom, którzy znajdują się w ciężkiej sytuacji finansowej i których nie stać na wykonanie zabiegów kastracji - to właśnie one są najskuteczniejszą taktyką, jaką należy się posługiwać w walce z bezdomnością. Tylko dzięki kastracjom możemy ograniczyć przyrost niechcianych istnień. Stanowią one priorytet naszych działań. Każdy, kto choć raz próbował uratować bezdomne zwierzę - zdaje sobie sprawę jak olbrzymie są to koszty... My ratujemy ich setki... Nie pozostaje nam nic innego, jak prosić Was o pomoc ♥️