Elżbieta Wandtke

Historia

Moja obecna sytuacja zdrowotna pozwala mi na niewielką aktywność zawodową a generuje ogromne koszty związane z dużą ilością konsultacji, badań i środków pomocniczych oraz leków. Mimo usilnych starań, moja kondycja fizyczna i coraz większe ograniczenia mobilności mocno ograniczają moje plany zawodowe i możliwość zarobkowania a co za tym idzie finansowanie leczenia. Codzienne życie oraz samotne wychowywanie córki po niedawnej śmierci męża, również stwarza coraz więcej trudności ze względu na kłopoty ze sprawnością fizyczną i nie pozwala na osobiste zaangażowanie. Coraz więcej aktywności staje się niemożliwe a wiele prostych czynności staje się dużym wyzwaniem i wymaga zaangażowania innych osób bądź korzystania z usług, które to wszystkie generują koszty. Kocham życie , moją córeczkę. kocham moją pracę i ludzi -bardzo chcę żyć, wychować dziecko i pasjonować się pracą, doskonalić się w niej, żeby pomagać innym i zarabiać ale oddala się to wszystko ode mnie wraz z utratą sprawności. Ta utrata sprawności powoduje smutek i poczucie bezsilności a u mojego dziecka spada poczucie bezpieczeństwa i tak już osłabione stratą taty. Będę ogromnie wdzięczna za wsparcie na moje leczenie.