Powrót do zdrowia, rozwój Manufaktury serów siółki
Pod koniec listopada miałem poważną operację kolana. Powrót do zdrowia potrwa kilka miesięcy. Przez 28 lat byłem operatorem kamery i pracowałem przy największych produkcja telewizyjnych. W wyniku łamania prawa pracy w obszarze zatrudnienia oraz mobbingu, którego doświadczałem przez lata w miejscu pracy, jestem w konflikcie prawnym z moim byłym pracodawcą.
Sytuacja życiowa zmusiła mnie do przekwalifikowania się. Wybór padł na hodowlę kóz i serowarstwo. To była bardzo dobra decyzja, bowiem kozy (oprócz lekarza) pomagają mi w leczeniu depresji. Pokochałem te zwierzaki a i one mnie również.
Bym jednak mógł z tego sromnie żyć konieczne są inwestycje takie jak rozbudowa koziarni, dojrzewalnia serów, kocioł serowarski, panele fotowoltaiczne i inne drobniejsze wydatki.
To od Państwa dobrego serca zależy, czy uda mi się doprowadzić do skromnej rentowności mojej małej serowarni.
Uprzejmie proszę o wsparcie poprzez przekazanie 1,5 %.