Wiktor Pyrczak

Wiktor niedawno skończył rok, ale większość swojego życia spędził w szpitalu. Mając 5 miesięcy został zdiagnozowany ze schyłkową niewydolnością nerek, przeszedł sepsę, przełom nadciśnieniowy, gdzie musiał przez kilka dni przebywać na OIOMie. Przez wysokie ciśnienie tętniczne i zły stan nerek Wiktor przeszedł operacje- obustronną nefrektomię. Brak nerek sprawia, że codziennie musi być dializowany. Obecnie oczekujemy na przeszczep nerki. Ze względu na anemię wielokrotnie miał toczoną krew a obecnie raz na trzy tygodnie przyjmuje specjalne zastrzyki. Syn boryka się rownież z brakiem apetytu- wymaga podawania jedzenia przez sondę. Częste wyjazdy do szpitala, prywatne konsultacje, rehabilitacja, leki opatrunki oraz akcesoria do żywienia wymagają sporych nakładów finansowych. Za każdą pomoc będziemy wdzięczni.