Michał Grzegorz Gral

Michałek to 17-letni śliczny chłopak cierpiący na Zespół Downa, skoliozę kręgosłupa piersiowo-lędźwiową (choroba robi postępy), wiotkość mięśni kończyn dolnych i górnych, opóźnienie mowy, niedoczynność tarczycy -Hasimoto, niezborność nadwzroczną obu oczu drugiego stopnia, astmę oskrzelową, alergię. Ma też niedosłuch PO POBICIU Go W OREW W JAROSŁAWIU PRZEZ KOLEGĘ. NIE POWIADOMIONO MNIE…Wada genetyczna, którą Michałek został obarczony nie pozwoli nigdy na całkowite usamodzielnienie, ale praca włożona w jej rozwój psychoruchowy przynosi efekty. Michałek wymaga stałej opieki oraz intensywnej wieloetapowej rehabilitacji w specjalistycznych ośrodkach oraz indywidualnych zajęć w domu. Michałek porozumiewa się za pomocą komunikacji AAC, werbalnie oraz systemem Mokato. Swój obowiązek szkolny realizuje w OREW w Jarosławiu, należy do harcerstwa, grupy tanecznej SALTATIO, do grupy ProSport, jeździ na zawody z Olimpiad Specjalnych. Chłopiec jest pod stałą opieką neurologa, okulisty, ortopedy, lekarza rehabilitacji, psychologa, logopedy, psychiatry. Proces ten jest długotrwały i wymaga dużych nakładów finansowych, ale przynosi oczekiwane efekty, postępy w rozwoju psychoruchowym. Każdy wyjazd na turnus rehabilitacyjny to krok do przodu dla Michałka. Niestety koszt takiego turnusu to kwota ponad 6000zł i przekracza możliwości finansowe mamy Michałka.

Cudowny, śliczny chłopiec, najlepsze dziecko, jakie mogłam sobie wyobrazić… Mimo tego, że dostał od losu niechciany „prezent”, jakim jest zespół Downa, to kocham go takiego, jakim jest. Nasze życie to walka o każdą umiejętność, o samodzielność, o każdy dzień… Po raz kolejny muszę prosić o Twoją pomoc – nie dla siebie, ale dla mojego syna…Poświęciłam Michałowi cały mój czas, ale nigdy nie narzekałam na swój los. Nie zastanawiałam się nad tym, jak to by było mieć zdrowe dziecko. Michał urodził się taki jaki jest i takim go pokochałam. Bezinteresownie i bezwarunkowo. Choć jest nam ciężko, jesteśmy szczęśliwi, a dla mnie nie ma większej nagrody za cały poświęcony mojemu synkowi czas niż jego uśmiech. Michaś jest pod stałą opieką neurologa, okulisty, ortopedy, lekarza rehabilitacji, psychologa, logopedy, psychiatry. Potrzebuje stałej opieki, intensywnej rehabilitacji w specjalistycznych ośrodkach oraz indywidualnych zajęć w domu. To wymaga dużych nakładów finansowych, ale przynosi oczekiwane postępy… Bez tego Michaś nie ma szans rozwijać się dalej. Michałek od marca 2022 r. ma indywidualne nauczanie w domu z powodu swojego stanu zdrowia. Liczy się każda złotówka. Naprawdę, małe wpłaty również bardzo cieszą, a przede wszystkim Pomagają! Proszę pomóż mi, nie wstydź się wpłacać choćby 50 groszy, bo każdy grosz przybliży mnie do wielkiej zmiany mojego życia. Jeśli nie możesz pomóc, to pomóż w dotarciu do jak największej liczby osób, nie bądź obojętny, udostępnij na swoim profilu to wydarzenie proszę… MICHAŁEK PRZESZEDŁ DWIE OPERACJE USZU ,PO TYM JAK ZOSTAŁ POBITY I NIESTETY NIE ODZRZYSKA SŁUCHU…