Magdalena Socha

Witajcie,

Jestem matką samotnie wychowującą dwóch cudownych synów. Niestety życie nie jest dla nas łaskawe. Jeden z synów zmaga się z autyzmem i afazją.

Ja sama urodziłam się z wodogłowiem oraz wadą rdzenia kręgowego. Jakiś czas temu trafiłam do szpitala - lekarze podejrzewą nowotór nerki. 

Życie się tak potoczyło, że musiałam uciekać od partnera. Wzięłam dzieci tak jak staliśmy i odcięliśmy się od niego. Niestety nie mamy niczego. 

Stąd moja gorąca prośba do Państwa. Potrzebujemy praktycznie wszystkiego, od artykułów spożywczych, po ubrania, chemię ...

Wraz z dziećmi jesteśmy bardzo wdzięczni za okazane serce dla naszej TRÓJKI !

Za zebrane pieniądze również pragnę kontynuować terapię dla syna, oraz dalszą diagnostykę samej siebie. 

Z góry dziękuję i proszę o pomoc. 

Magda.