Koło Gospodyń Wiejskich Masłowianki z Masłowa

Koło Gospodyń Wiejskich Masłowianki z Masłowa swoimi działaniami chce integrować społeczność lokalną, wspierać inicjatywy kulturalno-sportowe oraz rozwijać kulturę i tradycję. Nasze Koło oficjalnie powstało w marcu 2024r, jednak swoją działalność rozpoczęło od udziału w Dniu dziecka organizowanym przez lokalną Szkołę Podstawową. Dodatkowo w Masłowie po raz pierwszy od dawien dawna odbyło się wydarzenie inne niż wiejskie dożynki, czyli zorganizowana przez nas potańcówka pt. "Poznaj sąsiada swego", która cieszyła się dużym zainteresowaniem mieszkańców naszej wsi i okolicznych wiosek.  Koło angażowało się także w inne inicjatywy: organizowało zajęcia taneczne Latino, warsztaty kreatywne dla seniorów, cykl marszów nordic walking, zakończone Marszem Jesiennej Pyry, czyli imprezą sportową połączoną z tradycją pieczenia ziemniaka w ognisku z dodatkiem wielkopolskiego gzika, brało udział w Jarmarku Bożonarodzeniowym w Rawiczu oraz Pikniku Mieszkańców gminy Rawicz i Organizacji Pozarządowych serwując regionalne potrawy. W roku 2025 planujemy także wiele przedsięwzięć dla naszej lokalnej społeczności w tym zajęcia sportowe, warsztaty dla dzieci i seniorów i wiele imprez integracyjnych i aktywizujących mieszkańców.

Na chwilę obecną koło zrzesza ponad 30 osób w wieku od 30 do 70 lat w tym kilku Panów. Jednak mimo szczerych chęci i ogromnego wysiłku na co dzień borykamy się z ogromnym problemem jakim jest brak świetlicy wiejskiej. Masłowo to największa wieś w gminie Rawicz licząca ok 1800 mieszkanców, która nie ma swojej świetlicy i niestety w kolejnych latach nie zapowiada się by ta sytuacja się zmieniła. Brak własnego kąta skutkuje to koniecznością organizacji zajęć:

- na boisku szkolnym, bez dostępu do zaplecza gastronomiczno-sanitarnego,

- w sali lekcyjnej szkoły podstawowej (gdzie jesteśmy uzależnione od godzin funkcjonowania szkoły i ograniczeń co do charakteru spotkań,

- w świetlicy wiejskiej sąsiedniej Wsi, oddalonej ok 3km, lecz ze względu na wiadukt i ruchliwą ulicę wyjazdową piesze wycieczki naszych dzieci czy seniorów są po prostu niebezpieczne.

Kolejną uciążliwością jest brak miejsca do przechowywania naszego dobytku jak namiot, sprzęty gastronomiczne i inne przedmioty potrzebne do organizacji przedsięwzięć. Obecnie wszystko rozsiane jest po domach członków, co skutkuje chaosem organizacyjnym, brakiem kontroli i często przez nieobecność członków także dostępności.

Przy pomocy lokalnego przedsiębiorcy i za zgodą naszej gminy mamy możliwość postawić kontener na boisku wiejskim przy szkole podstawowej, gdzie mamy zapewnienie podłączenia energii elektrycznej. Jednak koszt jednego kontenera o wymiarach 3x6 metrów to koszt kilkudziesięciu tysięcy złotych. Jest to kwota ogromna dla nas jednak wierzymy, że z naszą determinacją i Państwa pomocą uda nam się ten plan zrealizować. O wszystko inne same zadbamy, jednak potrzebujemy mieć tylko swój kąt...