Klaudia Kiełbowicz

Nie jestem fundacja ani organizacja jestem osobą prywatną,która stara się pomóc każdemu zwierzęciu które tego potrzebuje.Mieszkamy na wsi w Żabicach gdzie dokarmiamy bezpańskie koty. Często wymagają one leczenia, odrobaczania, w miarę możliwości poddajemy koty kastracji czy sterylizacji. Młode kociaki, które pojawiają się na naszym podwórku zabieramy do domu i pomagamy się zaadoptować odrobaczamy, szczepimy czasem wymagają leczenia i jak są już oswojone znajdujemy im domy.Udało nam się nawet znaleźć domy dla dorosłych kotów. Na moim profilu na Facebooku można zobaczyć stare ogłoszenia.Ta pomoc nie jest od dziś tylko trwa pare lat. https:www.facebook.com/profile.php?id=100004004684490 Ci z Państwa którzy mają zwierzęta wiedzą że karma i leczenie jest drogie,a nie potrafimy zostawić takiego bezbronnego zwierzęcia samemu sobie. Na pomoc z gminy nie mam zbytnio co liczyć.Na naszym podwórku są młode, starsze i takie co przychodzą tylko zjeść.Mamy porobione domki styropianowe gdzie śpią i ogólnie spędzają większość czasu. Dlatego proszę kto może a chce pomóc o wsparcie