na odbudowę naszego domu

Oto rodzina Państwa Bąbrychów.

Ich nadzieja spłonęła razem z pożarem domu, który pochłonął w jednejchwili nie tylko ich dobra, ale pogrzebał wiarę, w to, że i dla nich kiedyś zaświeci słońce! Chociaż życie nie było dla nich łaskawe, starali się cieszyć sobą, każdym podarowanym dniem .Jedynym żywicielem rodziny jest ojciec, który ze względu nacukrzycę, nadciśnienie i po przebytej ablacji serca może pracować tylko na 1/3 etatu. Jego żona nie może pracować ze względu na cukrzycę wymagającą podawania insuliny, astmę  i arytmię serca.Tylko jedno z trójki dzieci – Filip, uczeń 7 klasy, jest zdrowe. Starsza córka Julita żyje z jedną nerką i po ukończeniu  szkoły szuka pracy, w której nie będzie przeszkadzał jej stan zdrowia. Ósmoklasistka Kaja ma zdiagnozowaną niedoczynność tarczycy. Wszyscy opiekują się matką i babcią , która jest niepełnosprawna– przez 16 godzin dziennie podłączona jest pod koncetrator tlenu, boryka się z niewydolnością serca płucnego, jest po NZK ( nagłe zatrzymanie krążenia)Po razkolejny muszą stanąć do walki o swoje miejsce na Ziemi. Pomóżmy im odzyskać najpierw dach nad głową, a potem wiarę, w to, że jeszcze będzie dobrze. Przyłączmy się do zbiórki, każdy grosz to ważny krok w lepsze jutro tej rodziny..

Link do artykułu :facebook.com/share/1GkW...

Z serca dziękujęmy !