PASJA nie MA wieku

Od kiedy pamiętam, zawsze chciałam tańczyć. Jednak, jak to często bywa, życie napisało inny scenariusz. Czasy i okoliczności mojej młodości, lata 80-te i 90-te XX wieku, nie do końca sprzyjały wyborom opartym o życiowe pasje :) Na szczęście nigdy nie jest za późno, by realizować marzenia. Jestem tego żywym przykładem. Taniec towarzyski zagościł w moim życiu jakoś około 45-tych urodzin. Zaczęło się standardowo, od szkoły tańca, potem kursy tańca zastąpiły sportowe kluby taneczne i zaczęły się starty w turniejach tańca towarzyskiego w kategoriach seniorskich. Od ponad 10 lat większość wolnego czasu i budżetu poświęcam na treningi, lekcje indywidualne i szkolenia, a także stroje i buty. Do tego dochodzą regularne treningi siłowe, medyczne, joga i fizjoterapia, dzięki którym mam szansę jak najdłużej opierać się PESELOWI ;) W 2023 roku w prestiżowym turnieju o puchar prof. Mariana Wieczystego otrzymaliśmy z partnerem, startując w kategorii Senior 3 (50+), najwyższą kategorię taneczną S. W tym samym roku zadebiutowaliśmy także w turnieju zagranicznym, w Wilnie, gdzie w kategorii 55+ zdobyliśmy 2-gie miejsce. Niedawno, po wielu latach intensywnego życia zawodowego przeszłam na emeryturę i mimo rosnących ograniczeń fizycznych i finansowych, nie wyobrażam sobie rozstania z tańcem. Wierzę, że młodość to naprawdę stan umysłu, a taniec, jak żadna inna aktywność, pomaga ją zachować, zarówno w kontekście fizycznym, jak i psychicznym, umysłowym czy społecznym. Kilka lat temu, tuż przed 60tką, ukończyłam kurs instruktorski, organizowany przez Polską Akademię Sportu i uzyskałam uprawnienia zawodowe instruktora sportu ze specjalizacją taneczną. Kto wie, może pewnego będzie mi dane móc inspirować moje rówieśniczki i zarażać je miłością do aktywności sportowych w każdym wieku. Niestety wśród tych wszystkich blasków jest jeden cień. Taniec towarzyski to bardzo droga pasja. Jeśli chcesz jakkolwiek się rozwijać, musisz bardzo dużo inwestować w lekcje, szkolenia, wynajem sal na treningi własne, buty, stroje, składki klubowe, wpisowe i podróże na turnieje, fizjoterapię itp. Im wyższy poziom, tym więcej. Kategorie seniorskie nie mają w tym względzie żadnego specjalnego traktowania. Wręcz przeciwnie, seniorom tanecznym baardzo rzadko udaje się uzyskać ze swej pasji jakieś dochody, zwykle są to wyłącznie wydatki :) Zatem Wasza pomoc, każda pomoc, czy to w formie jednorazowego wsparcia finansowego, czy też 1,5% podatku pomoże mi nadal skutecznie opierać się metryce, rozwijać swój poziom taneczny, zdobywać podia i puchary, ale przede wszystkim inspirować innych „wcześniej urodzonych” (nie lubię słowa „seniorzy”) i udowadniać im swoim przykładem, że wiek to rzeczywiście tylko liczba. Będę bardzo wdzięczna, za każdą najmniejszą jednorazową wpłatę na mój cel, a jeszcze bardziej, jeśli wpiszesz w swojej deklaracji podatkowej nr KRS 0000270261 i cel szczegółowy „Iwona Czarnocka 23850” A na koniec link do krótkiego filmiku z jednego z naszych turniejów :) https:youtube.com/shorts/YPlIs1XNifU?feature=share