Ewa Buczek

To miał być nasz azyl , nasze miejsce . Niecałe dwa lata temu kupiliśmy , zaczeliśmy remontowc . Niestety 1 lutego nasze marzenia o wymarzonym domu legły w gruzach. Gdy wybuchł pożar w domu była moja córka z wnuczką. Ogień rozprzestrzeniiał się bardzo szybko , mimo bardzo szybkiej akcji strażaków straty są ogromne. Spalił się dach , całe poddasze , łazienka .Popękały szyby w oknach .

Pożar zniszczył dom i wszystkie nasze rzeczy i sprzęty , co się nie spaliło zostało zalane wodą. Po pożarze pomogła  nam rodzina , sąsiedzi , udostępnili mieszkanie i pomogli w sprzątaniu . Za co jesteśmy bardzo wdzięczni i bardzo wszystkim dziękujemy .

Koszty odremontowania domu są bardzo wysokie i przekraczaja nasze możliwości finansowe . Bardzo prosimy wszystkich kto może nas wspomóc , każda przekazana kwota pomoże nam wrócić do naszego domu . Dziękujemy wszystkim ,którzy są z nami i pomagają nam .