Edyta Kosińska
Miejscowość: Płońsk
Kategoria: Pomoc Socjalna
Wyświetlenia: 87
Dzien dobry.Chcialam podzielić się z Państwem moja historią i prosić o pomoc.Jestem młodą dosyć osoba ale bardzo skrzywdzoną przez życie.Jeszcze jak chodziłam do szkoły tata mój jako alkoholik popełnił samobójstwo.Mama wtedy przyprowadziła do domu konkubenta który znęca się nade mną psychicznie i fizycznie przez co musialam wielokrotnie spać na ulicy aż któregoś dnia okazało się że mama miała tętniaka i umarła w wieku 45 lat zostawiając dwie małe siostry.Mialam 20 lat wtedy a moja jedna córka rok a druga dopiero się urodziła.Mimo wieku adoptowalam dwie siostry i zostałam w domu po rodzicach mimo iż byla bieda i dom byl w rozsypce.Rok po śmierci mamy Bóg jednak chcial aby dom spłonął i zostawil nas bez niczego.Zaczęliśmy wtedy remont stodoły u męża gdyż nie mieliśmy innego wyjścia. Kiedy juz udało nam się cokolwiek doprowadzić do ładu zamieszkaliśmy tam.Siostry dorosly wyprowadziły się. Oprócz nich mam tylko babcie ktora mieszka w jednym pokoju u swojej córki i nie ma jak mi pomoc.Siostry niestety tez mieszkają na wynajętych mieszkaniach i im ciężko.Gdy przyszliśmy tu mieszkać okazało się niestety ze mąż czuje się władcą u siebie,pije,rzadko pracuje i ogólnie fizycznie wykancza w tak psychologiczny sposób ze czuje się jak śmieć.Jest człowiekiem podlym,oschłym.Robi co chce,potrafi wyjsc i wrócić za dwa dni.Nie zameldował nas do dnia dzisiejszego a jak mowie ze cos mi się nie podoba każe nam poprostu sobie isc.Ciągle jestem upokarzana,wysmiewana ze czasem tracę checi do życia i chwilami czuję że jestem taka jak on mówi.Marzeniem moim i dzieci jest się wyprowadzić gdyż słyszą jak często płaczę i cierpie.Mam cudowne dzieci za które dziekuje Bogu ale czemu po tylu latach cierpienia nie mogę być szczęśliwa,jak długo mam nosić krzyż?!Jestem osobą która odda ostatnia złotówkę i podzieli się ostatnią kromką chleba ale czy dobroć wystarczy żeby w końcu mnie ta dobroć spotkała?Jestem wrażliwą osobą która całe życie myśli o innych a o sobie zapomina.W czasie gdy zajmowałam się siostrami i dziećmi zapomnialam o szkole,o prawo jazdy i teraz jestem osobą która mieszka na wsi,która nie może znajść pracy bo ciężko ma z dojazdem,bo nie umie nic.Chciałabym wynająć mieszkanie w mieście gdzie nie będę się martwić i będę mieć prace na miejscu i nauczyc się czegoś żeby nie czuć się bezużyteczną.Dostalam ofertę pracy w sklepie w mieście gdzie będę pracować na kasie fiskalnej do ktorej zostane doszkolona ale żeby wynająć mieszkanie muszę mieć na kaucje i chociaż miesiąc oplat zanim dostane pierwsza wypłatę. Chcę zacząć żyć w spokoju,nie myśleć od jakich dzis mnie ktoś wyzwie i czy będę mniec za co zrobić zakupy.Mąż to osoba która dwa razy w tygodniu pracuje wiec resztę ja muszę myśleć jak przeżyć. Nie mam rodziny ani znajomych żeby ktokolwiek mi pomógł wiec ciężko nawet przeżyć mi z opłatami i żywnością. Gdybym odeszła mąż musiałby płacić mi alimenty więc jestem pewna ze sobie poradzę. Blagam dlatego ludzi dobrej woli aby pomogli mi spełnić moje marzenie żebym mogła zacząć się uśmiechać.Na zdjęciu są moje kochane córeczki które są moim całym światem.
Przekaż 1.5% podatku
Przekaż 1,5% podatku na KRS: 0000270261 z celem szczegółowym: Edyta Kosińska 20574
Rozliczyć PIT oraz przekazać 1,5% możesz za pomocą darmowego programu do PIT!
Oświadczenie PIT-OP dla emeryta / rencisty
Oświadczenie PIT-OP o przekazaniu 1,5% Podatku za rok podatkowy 2022 w 2023 rok-u dla osób które otrzymują z ZUS PIT-40A.
Przelew bankowy
Wpłaty indywidualne można dokonywać na rachunek bankowy:
35 2030 0045 1110 0000 0382 5640 BGŻ BNP Paribas S.A.
w tytule wpisując:
Edyta Kosińska 20574