Amputacja prawej ręki przedramienia i c

Nazywam się Agnieszka Mendoń. Mam przewlekle zapalenie szpiku kości i tkanek miękkich ze zmianami ogniskowymi, jest to nieuleczalne. Do tego zespół wazowagalny oraz tętniak w sercu , gdzie tracę kilka razy przytomność w ciągu dnia.Od 20 lat trwa walka o rękę , ale po wielu operacjach i ratowania doszło do amputacji prawego przedramienia ręki, która odbyła się 23.08.2024 roku. Po amputacji nie było lepiej cały czas ból i niegojąca się rana .4 lutego w tym roku 2025 miałam reamputację z plastyką i wycięciem zmian ogniskowych  oraz martwicy.Skala bólu każdego dnia doszła  do 10, aż mdleję z bólu. Doszło już do tego że nie pomaga morfina ani fentanyl, jestem pod opieką  poradni bólu.  Pomaga marihualna lecznicza. Każdego dnia niegojąca się rana, ropa i wychodzące kawałki kości z chorej części ręki,okropny ból. Obecnie czekam na dalszą amputacje ramienia termin koniec roku 2025. .Z mojej renty powypadkowej nie stać mnie na rozpoczęcie prywatnej rehabilitacji , oraz na dalsze leczenie. Dojazdy do Otwocka, Olsztyna  I innych szpitali ponadto wizyty, leki , opatrunki.Na tym etapie nie wiem kiedy to się zakończy i jak się zakończy. Mam gronkowca w szpiku  i rana wciąż się niegoi.  Bardzo proszę o wsparcie mnie w tej walce która , trwa już wiele lat w bólu. Dziękuję za każdą wpłatę . Agnieszka