Wyposażenie świetlicy i boiska w sulistrowicach
Największym problemem Stowarzyszenia, poważnie ograniczającym jego rozwój, są niewystarczające zasoby materialne (zaplecze techniczne i sanitarne), brak finansowego wsparcia ze strony urzędu gminy oraz brak środków na organizację prelekcji i warsztatów rozwijających zainteresowania i kompetencje mieszkańców. Niezbędna jest rewitalizacja zniszczonych pomieszczeń świetlicy, aby Stowarzyszenie mogło realizować założone cele statutowe. Świetlica wybudowana ok. 1900 r. pełniła przez 100 lat rolę szkoły. W katastrofalnym stanie technicznym jest tam łazienka, gdzie rok temu zapadła się podłoga. Proces zapadania posadzki nadal postępuje! Instalacja wodna jest skrajnie wyeksploatowana ze względu na jej czas użytkowania (60 lat). Z powodu rozszczelnionych rur kanalizacyjnych w wyniku zapadania się fundamentu, w obiekcie unosi się fetor ścieków. Kuchnia też wymaga gruntownego remontu, włącznie z zapadającą się drewnianą podłogą. Prowizoryczne wyposażenie, instalacja elektryczna i hydrauliczna rozpadają się i stanowią zagrożenie dla przebywających w świetlicy jej użytkowników. Dotychczas w świetlicy dwa razy w tygodniu odbywały się zajęcia dydaktyczne dla dzieci z okolicznych wsi oraz zebrania sołeckie, ćwiczenia gimnastyczne, koncerty okolicznościowe i jarmarki. Dramatycznie brakuje nam zaplecza. Brak sprawnych toalet, zniszczona podłoga w sali spotkań i zdewastowana kuchnia uniemożliwią pełne wykorzystanie obiektu. Nie dysponujemy też wyposażeniem technicznym, niezbędnym do prezentacji, czy prowadzenia szkoleń i warsztatów. Członkowie Stowarzyszenia zmuszeni są korzystać z uprzejmości osób prywatnych w celu skorzystania z komputera, drukarki czy projektora. Trzeba również wymienić skorodowane ogrodzenie wokół terenu świetlicy, na którym są urządzenia do zabawy dla dzieci. Natomiast teren boiska umiejscowiony blisko lasu jest regularnie niszczony przez dziki. Dzikie zwierzęta przewracają kosze na śmieci w poszukiwaniu jedzenia, roznosząc odpadki po całej okolicy. Wiata biesiadna, pod którą odbywają się spotkania plenerowe nie spełnia swojej roli – filary chwieją się w posadach, a dach zbudowany z płyty paździerzowej, pokrytej 15 lat temu papą, przecieka. W przyległym pomieszczeniu gospodarczym brakuje półek na sprzęt, a prowizoryczne zbudowana toaleta nie spełnia wymogów sanitarnych. Podest, zbudowany 15 lat temu na występy artystyczne mieszkańców, ma uszkodzone deski i przegnite legary. Boisko nie ma oświetlenia. Podczas imprez o zmierzchu wspomagamy się świecami i żarówkami na prowizorycznych przedłużaczach. Palenisko ogniska, gdzie odbywają się cykliczne spotkania nie jest odpowiednio zabezpieczone i wymaga przebudowy. Stowarzyszenie nie dysponuje namiotami, chroniącymi przed opadami i skwarem podczas spotkań plenerowych.