Mam na imię Oskar, mam 19 lat po urodzeniu zostałem zakażony bakterią, która spowodowała sepsę, w wyniku tej sepsy dostałem zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych i porażenie mózgowe czterokończynowe, wylew trzeciego stopnia. Dzięki ciągłej rehabilitacji i ciężkiej pracy rehabilitantów, mojej mamy oraz trzech operacjach na lewą nogę ( przedłużenie ścięgna Achillesa ) chodzę samodzielnie aby to jak najdłużej utrzymać muszę mieć intensywną rehabilitację która jest kosztowna. Niestety mam problemy z mową razem z neurologopedą ćwiczymy abym mógł w przyszłości wyrazić co czuję i porozmawiać z innymi ludźmi bo w tej chwili rozumie mnie tylko mama. Jeździmy jeszcze do Krakowa na prywatne wizyty do ortopedy na wizyty do psychiatry i neurologa, chciałbym jeszcze skorzystać z turnusów rehabilitacyjnych bo turnusy poprawiły by moją koordynację ruchową. Borykam się z padaczką lekooporną która ujawniła się w 2010 roku od tamtej pory mam zmieniane ciągle leki przeciwpadaczkowe aby zmniejszyć ilość napadów. Dzięki środkom z 1% podatku mogę korzystać z prywatnych wizyt lekarskich ze specjalistycznej rehabilitacji, wszelakich terapii które są mi niezbędne do prawidłowego funkcjonowania mój stan ruchowo się poprawia ale niestety wiele przede mną ... Proszę o pomoc w mojej dalszej walce o prawidłowe funkcjonowanie abym nie musiał mieć więcej operacji na ścięgno Achillesa i żebym w końcu potrafił operować słowami tak aby mnie wszyscy rozumieli wierzę że z waszą pomocą może się to udać ... Bardzo dziękuję za każdą waszą pomoc :) Przesyłam Wam buziaki :* Oskar Nachyła